poniedziałek, 26 grudnia 2011

Kolędowanie

Byłam dzisiaj kolędować z P. i D. Jej było cudownie^^ Wpuścili nas do 1 domu! Masakra, jutro jeszcze idziemy po dwóch ulicach i mam nadzieję, że będą tam milsi.

Po świętach ważę chyba ze 3 kilo więcej :D No ale święta to święta nic nie zrobię. :p

Oglądałam dzisiaj 3 fajne filmy :
  • Koń Świętego Mikołaja

  • Cat Ballou

  • Dlaczego nie

Polecam.

A co do mnie to dostałam super prezenty znaczy moim zdaniem są świetne. :) (czapka z kokardką, cienkopisy, rękawiczki, czekoladek mnóstwo i oczywiście obecność rodzinki.) Bo to też było wyjątkowe :) Szkoda tylko że nie było śniegu. :/

Love on top - Beyonce

kocham to :)



Jeszcze bez grzywki :)
Pa.

14 komentarzy:

  1. uwielbiam "dlaczego nie" :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tych filmów oglądałem tylko Dlaczego nie i według mnie słabe ;///

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne prezenty, a z filmów oglądałam tylko "dlaczego nie " średnio mi się podobało, ale każdy lubi co innego ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. obserwuje ;) i licze na rewanz
    swietny blog ;)
    w wolnej chwili zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. po świętach każdy chyba tak ma :P
    i zgadzam się szkoda, że nie ma śniegu, takie niepełne te święta są przez to
    a jeśli chodzi o kolędowanie to niestety jakoś nie jestem tego zbytnią zwolenniczką, ale życzę powodzenia i muszę przyznać że wolę to od eskapad halloweenowych

    OdpowiedzUsuń
  6. miło, że jeszcze ktoś kolęduje ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. super blog.
    pozdrawiam i zachęcam do obserwowania moich blogów :D

    OdpowiedzUsuń
  8. cieszę się, że tak piszesz, bo właśnie tak to powinno wyglądać :) + dobra zabawa ze znajomymi, jak zresztą napisałaś w poście, ale niestety większość osób robi to w innym celu niżby należało, na realia mało poradzimy... przynajmniej w krótkim czasie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Super blog. Będę zaglądać :). Obserwuje i licze na to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacyjnie, że masz tak otwartych na świat znajomych, którzy mają odwagę na mało popularne kolędowanie. Hehe sądzę, że z moim wokalem to by mi nawet drzwi nikt nie otworzył ;)Pozdrawiam gorąco i zapraszam do mnie na nową notkę !

    OdpowiedzUsuń
  11. hah.. nie ma to jak święta i kilogramy więcej : )
    pozdrawiam i obserwuję.. liczę na rewanż.

    OdpowiedzUsuń
  12. ładnie Ci bez grzywki . ; )
    ale teraz też . :*

    OdpowiedzUsuń

liczę na komentarz i oczywiście na każdy odpowiem komentarzem u was :)